Do zdarzenia doszło w środę na ulicach Warszawy. Jak relacjonuje Joanna Jabłczyńska , nieuważny kierowca potrącił ją, kiedy stała na światłach. Na szczęście. jej nic poważnego się nie stało, ale sprzęt nadaje się do kasacji.
Na szczęście stałam na światłach i byłam wypięta z pedałów. Dlatego tylko udało mi się uciec, ale roweru nie zdążyłam uratować. Dźwięk łamanego carbonu będzie mi się śnił po nocach - napisała na Facebooku w odpowiedzi na pytanie zaniepokojonego fana.
Komentarz z Facebook.com/airbikewilanow Komentarz z Facebook.com/airbikewilanow Komentarz z Facebook.com/airbikewilanow
EK