Agnieszka Kaczorowska i Łukasz Kadziewicz stanowili bodaj najbardziej intrygującą parę jesiennej edycji "Tańca z Gwiazdami. Nie tylko ze względu na różnicę wzrostu (ona 164 cm, on 206). Od pierwszego odcinka mogliśmy śledzić, jak zrazu nieporadny w tańcu siatkarz z tygodnia na tydzień coraz bardziej odkrywał i coraz lepiej rozumiał swoje ciało.
Para świetnie się dogadywała i pogłoski o ich romansie były tylko kwestią czasu. I chociaż się nie potwierdziły, Kaczorowska zachowała ciepłe wspomnienia o swoim tanecznym podopiecznym. Podziękowała mu na blogu .
Dziękuję oczywiście Łukaszowi, ale już mu to mówiłam, pisałam w poprzednim poście, więc nie będę się powtarzać. Choć już mi brakuje tego Twojego "Mała, " słyszanego codziennie :). Bez względu na wynik, jesteś wielki! Nie tylko dosłownie. Dokonuj dalej w swoim życiu rzeczy niemożliwych i życzę Ci abyś kiedyś przestał być "ciągle drugi" - napisała.
Para była o włos od zwycięstwa w programie i zdobycia Kryształowej Kuli. Dotarli aż do finału i początkowo głosami widzów nawet prowadzili. Potem jednak fani Eweliny Lisowskiej i Tomasza Barańskiego zmobilizowali się i to oni ostatecznie triumfowali.
Przypomnijmy, jak Agnieszka Kaczorowska komentowała pogłoski o romansie.
alex