Anna Przybylska zmarła 5 października 2014 po rocznej walce z rakiem trzustki. Krystyna Przybylska wspomniała córkę we wzruszającym wpisie na oficjalnej stronie internetowej aktorki. Teraz w rozmowie z tygodnikiem "Dobry Tydzień" opowiedziała o tym, jak dzieci i mąż jej córki radzą sobie po śmierci aktorki.
Jarek sprawdza się jako opiekuńczy i troskliwy ojciec. Widzę, jak stara się zastąpić dzieciom mamę. One mocno przeżyły odejście Ani, ale potrafiły dzielnie stawić czoła codzienności. Bardzo dobrze się uczą. Oliwka od pierwszego września poszła do gimnazjum, a Szymon po przerwie wakacyjnej wrócił do szkoły podstawowej - powiedziała.
Dodała, że stara się wspierać Jarosława Bieniuka w codziennych obowiązkach.
Zgodnie dzielimy się obowiązkami, na zmianę odbieramy dzieci ze szkoły, pomagam odrabiać lekcje, aranżujemy zajęcia pozalekcyjne. Po prostu nie możemy zostawić Jarka samego - stwierdziła.
Jarosław Bieniuk i Anna Przybylska Instagram.com/jaretpalmer Instagram.com/jaretpalmer
em
