Karolina Malinowska robi wyprzedaż. "Przepiękny płaszczyk Macieja Zienia. Żal, ale już raczej nie wejdę"

Markowe ubrania w niższych cenach? Brzmi bardzo kusząco. Zwłaszcza, gdy wcześniej nosiła je Karolina Malinowska.

Karolina Malinowska zrobiła właśnie porządki w szafie i ku uciesze fanów postanowiła pozbyć się części ubrań. Dlatego część swojego dobytku ubraniowego wystawiła na wyprzedaży, a zdjęcia ciuchów zaprezentowała fanom na Instagramie. Wśród jej zbiorów znajdziemy głównie sukienki na różne okazje, ale nie brakuje też takich "łupów" jak ciepły sweter czy płaszcz. Ceny na tej "wyprzedaży" wahają się od 150 zł do 900 zł. Znajdzie się więc coś na mniej zasobny portfel, ale także i coś dla bardziej wymagających. A metki naprawdę robią wrażenie: są tu takie rarytasy jak mała czarna od Yves Saint Laurent, sukienka Paprocki Brzozowski, RED VALENTINO, spódnica BCBG czy płaszczyk Macieja Zienia.

<< ZOBACZ UBRANIA Z WYPRZEDAŻY >>

Przy okazji, Malinowska zdradziła, dlaczego pozbywa się przynajmniej części ubrań. Okazuje się, że niektóre są na nią zwyczajnie za małe.

Przepiękny płaszczyk Macieja Zienia. Żal, ale już raczej nie wejdę. Rozm. 36 - napisała pod jedną z "aukcji".

Gdy zaś jedna z internautek napisała, że rozmiar 36 jest na nią za duży, Malinowska nie ukrywała, że jest pod wrażeniem.

36 :-). Zazdroszczę

Komentarze na profilu Karoliny MalinowskiejKomentarze na profilu Karoliny Malinowskiej Instagram.com/karolamalina Instagram.com/karolamalina

Stylistka zdradziła też w komentarzach, że na wyprzedaży znalazły się także torebki, ale już wszystkie się sprzedały. Spieszmy się więc kochać.. to jest kupować, te sukienki tak szybko znikają ;)

Komentarze na profilu Karoliny MalinowskiejKomentarze na profilu Karoliny Malinowskiej Instagram.com/karolamalina Instagram.com/karolamalina

Vic

Pobierz nową aplikację Plotek na telefony z Androidem

Więcej o:
Copyright © Agora SA