Sukienka Kylie Jenner była seksowna, owszem. Niestety pasek materiału uparcie zsuwał się z piersi

Kylie Jenner stara się każdą kolejną sukienką przekroczyć kolejną granicę i "coś" udowodnić. "Co takiego?", zapytacie. No, jak to? Że to ONA, a nie Kim, jest najseksowniejsza z klanu Kardashian-Jenner. Jak jej wychodzi? Z różnym skutkiem.

Kylie Jenner na gali MTV VMA pojawiła się w kreacji tak opiętej, że ledwo mogła się w niej poruszać . Wielkich zachwytów jednak nie wzbudziła. Na szczęście wieczór się jeszcze nie skończył! Po imprezie cała rodzina udała się do jednej z ulubionych hollywoodzkich restauracji klanu Kardashian-Jenner, "Craig's". Wybrali się tam osobnymi samochodami. Najmłodsza z Kardashianek udała się do knajpki w towarzystwie swojego chłopaka, rapera Tygi. Przed hotelem czekali na nich paparazzi. Kylie "dostarczyła" im świetnego materiału. Wszystko przez opiętą, bandażową miniówkę. Sukienka była seksowna i odważna, ale niestety również niezbyt dobrze dopasowana. Celebrytka z trudem utrzymywała na miejscu pasek czarnego materiału zasłaniającego jej piersi.

<< ZOBACZ ZDJĘCIA >>

Nie można jej jednak odmówić jednego - chciała zerwać z wizerunkiem małej dziewczynki i zdecydowanie jej się to udało. Kolejnymi kreacjami udowadnia, że jest już świadomą swojego seksapilu młodą kobietą.

Dla nas jednak to trochę za dużo. Kylie, nie musisz na siłę starać się dorównać starszej siostrze... I naprawdę mamy nadzieję, że nie nagrasz sekstaśmy.

embed

aga

Więcej o:
Copyright © Agora SA