Jedną z większych "atrakcji" Gali Met była Rihanna i jej bogato zdobiona suknia, okrzyknięta przez internautów "wielką jajecznicą". Choć sama kreacja podzieliła krytyków mody, obok Riri nie dało się przejść obojętnie.
Ogromna suknia piosenkarki zdecydowanie nie spodobała się Joannie Krupie , która od wielu lat występuje w kampaniach przeciw przemocy wobec zwierząt. Krupa jest także ambasadorką organizacji Peta zajmującej się obroną praw zwierząt. Jak słusznie zauważyła, kreacja Rihanny w dużej mierze obszyta była naturalnym futrem. Swoim oburzeniem Joanna podzieliła się na Instagramie:
Rihanna Instagram.com Instagram.com
Jedno słowo: karma. To musi być nieszczęśliwe i smutne, gdy jest się zwolennikiem bólu i torturowania niewinnych, biednych zwierząt. To jest najbardziej okropna i obrzydliwa sukienka w historii. Rihanna dlaczego? - Joanna pyta retorycznie.
Fani przyznali jej rację:
Kochałam Riri aż zobaczyłam to. Nie sądzę, żeby było jej przykro z tego powodu.
Rihanna jesteś strasznie głupią i arogancką osobą. Widać, że się niczym nie przejmujesz.
Głupia kobieta. Powinna pójść na fermę zwierząt futerkowych i zobaczyć jak cierpią.
To jest absolutnie obrzydliwe. Po prostu cała sukienka jest bardzo zła.
To tylko niektóre komentarze z Instagrama modelki. Trudno się nie zgodzić z falą krytyki, choć Riri nigdy nie ukrywała, że ma słabość do naturalnych futer.
A co Wy sądzicie o noszeniu prawdziwych futer?
amelka
Pobierz nową aplikację Plotek.pl Buzz na telefony z Androidem
