Imię córki księżnej Kate i księcia Williama jest tematem gorących dyskusji wśród hazardzistów. Po tym, jak ogłoszono płeć dziecka , gwałtownie miała wzrosnąć liczba zakładów bukmacherskich. Przedstawiciele największych firm co chwila ogłaszają nowe rankingi popularności. Jeżeli ufać przeczuciu graczy, dziewczynka będzie miała na imię Charlotte, Victoria, Elizabeth lub Alice. W pierwszej piątce najchętniej obstawianych pojawia się także Diana. Ten kontrowersyjny wybór przekłada się na wysoki kurs (od 9 do 14).
Bardziej prawdopodobne imiona dla drugiego royal baby mają też kurs automatycznie niższy. W rankingu firmy William Hill Charlotte zastąpiła właśnie Alice na miejscu pierwszym.
Klientom nagle spodobała się Charlotte i wysłali Alicję do Krainy Czarów - żartował rzecznik firmu bukmacherskiej Paddypower, u którego Charlotte też jest numerem jeden.
Alice nadal jest numerem jeden w firmie bukmacherskiej Ladbrokes. Pierwsza czwórka w Paddypower to Charlotte, Alice, Elizabeth, Victoria. Według Ladbrokes kolejność jest nieco inna: Alice, Charlotte, Elizabeth, Victoria. Z kolei William Hill ogłosił: Alice, Charlotte, Victoria, Elizabeth. Ta ostatnia firma szacuje własne zyski z zakładów na imię na 100 tys. funtów (550 tys. zł), a zyski całej branży na ok. 500 tys. funtów (2,75 mln zł).
Imię małej księżniczki poznamy najprawdopodobniej około 24 godziny po wyjściu księżnej z córką ze szpitala - tak było, gdy urodził się książę George.
Pobierz nową aplikację Plotek.pl Buzz na telefony z Androidem
