Kiedyś budziła grozę w horrorze "Ring". Teraz urodą 24-letniej Daveigh Chase zachwycają się zagraniczne media. "Nie przeraża, jest piękna!"

Zmieniła się nie do poznania? Cóż, w tym przypadku to stwierdzenie ma akcent humorystyczny. I bardzo dobrze, bo tej piękności zdecydowanie nie należy się bać.

Daveigh Chase w 2002 roku zagrała w remake'u kultowego horroru "Ring". To ona była tym koszmarnym stworem, który opuszczał nagranie, oglądane przez bohaterów filmu z kasety, wychodził z telewizora i stawał przed nimi "jak żywy". Ucharakteryzowana Daveigh Chase budziła grozę nawet w nas, choć wiedzieliśmy, że to tylko film. Nic dziwnego, wyglądała jak z najgorszego koszmaru.

Obecnie Chase ma 24 lata, jest piękną, młodą dziewczyną. Wciąż gra w filmach, ma chłopaka i konto na Instagramie. A tam mnóstwo zdjęć, przy których można zapomnieć o koszmarach.

<< SEKSOWNA DAVEIGH CHASE >>

Kontrast między postacią, jaką zagrała w "Ring", a tym, jak teraz wygląda, jest powalający. Zachodnie portale są pod wrażeniem jej urody.

13 lat po premierze filmu, Daveigh Chase, młoda aktorka, która zagrała główną rolę, wyrosła na całkiem nie przerażającą piękność - zauważa "Daily Mail".
W prawdziwym życiu jest zdecydowanie mniej przerażająca - pisze Etonline.com.

Rola Samary Morgan w "Ring" nie był tylko epizodem aktorskim w jej życiu. Chase mieszka w Los Angeles i wciąż gra w filmach, choć trzeba przyznać, że równie znana rola jak dotąd jej się nie zdarzyła. Po tej roli nawet prywatnie ludzie czuli przed nią spory respekt.

Mówią: "Nie mogę patrzeć na ciebie". Po prostu boją się mnie - wspominała potem w jednym z wywiadów.

Daveigh Case urodziła się 24 lipca 1990 roku w Las Vegas, a wychowywała w małym mieście Albany w stanie Oregon. Tańczyć i śpiewać zaczęła już jako 3-latka, a w wieku 9 lat dostała pierwszą rolę w "Sile wyobraźni". "The Ring z kolei przyniósł jej, jako 12-letniej dziewczynie, nagrodę za najlepszy czarny charakter. W tej konkurencji pokonała - uwaga! - między innymi Colina Farrella i Willema Dafoe'a. Przez krótki okres czasu próbowała swoich sił jako piosenkarka, ale w końcu postanowiła skupić się na aktorstwie. Ostatnio zagrała w "American Romance", posępnym thrillerze o seryjnym zabójcy.

Zupełnie inny klimat panuje na jej Instagramie. Chase wrzuca tam sporo seksownych zdjęć, na których podziwiamy jej wspaniały brzuch, piękne nogi i zgrabne ciało. Dowiadujemy się też, że ma chłopaka i czarnego kota.

Moje poranne łobuzy - podpisała ich wspólne zdjęcie.

Czyli jednak coś z mrocznego klimatu "Ring w niej zostało".

alex

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.