Broda i długie włosy to przeszłość. Dla roli zmienił się nie do poznania. "Najładniejszy Joker ever!"

Pamiętacie jak wyglądał Jared Leto zanim zaczął nosić długie włosy i bujną brodę? My jak przez mgłę. Teraz mamy okazję odświeżyć sobie pamięć.

Przed aktorem i wokalistą stoi teraz nie lada wyzwanie zawodowe. Już wkrótce ruszą prace nad adaptacją serii komiksów "Suicide Squad", w której Leto wcieli się w postać największego wroga Batmana, Jokera. Jak nie trudno sobie wyobrazić, w obecnej aparycji aktor budziłby średni respekt u przeciwników, dlatego pierwszym etapem przygotowań do roli było pozbycie się brody i obcięcie włosów na krótko. Proces przemiany Jareda Leto w Jokera podejrzeć możemy na Instagramie aktora. Zaczęło się od zdjęcia nożyczek w niebezpiecznie bliskiej odległości od kucyka, skończyło idealnie gładkim obliczem gwiazdora.

<< ZOBACZ METAMORFOZĘ LETO >>

Fanki przyjęły nową wersję swojego idola z umiarkowanym zachwytem. Niektóre już zdążyły zatęsknić za wersją "na Jezusa", inne stwierdziły, że ich ulubieniec musi być wampirem i wygląda teraz na dwadzieścia lat. Amerykańskie media wyraziły więcej entuzjazmu.

Jared Leto to oficjalnie najładniejszy Joker w historii - ocenił portal Toofab.com.

A jak Wam się podoba? Jak dla nas, w obydwu wersjach jest gorący!

embed

em

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.