Długa spódnica? Bluzka pod szyję? Zaraz, czy to na pewno J.Lo? Spojrzenie na biust i wszystko wraca do normy

W ostatnim czasie diwa przyzwyczaiła nas do dekoltów do pępka. Tym razem wybrała zdecydowanie skromniejszą stylizację, ale i cała uwaga skoncentrowała się na biuście.

W przypadku Jennifer Lopez większą sensację od dekoltu, wzbudza jego brak. Zaniepokojonym o to, czy gwiazda nie obawia się, że tak skąpo osłonięte piersi mogą "wyskoczyć", odpowiada , że przecież nie nosiłaby takich kreacji, gdyby miała z tym problem. Tym razem zdecydowała się jednak na "bezpieczniejszą" stylizację. Na nagranie odcinka "AOL BUILD Speaker Series", w którym razem z Ryanem Guzmanem opowiadała o swoim nowym filmie, gwiazda założyła seledynową spódnicę do kostek i skromną czarną bluzkę.

<< ZOBACZ ZDJĘCIA >>

Nowy projekt Lopez nosi tytuł "The Boy Next Door" i przez moment daliśmy się nabrać, że na jego promowanie gwiazda postanowiła wystylizować się na "dziewczynę z sąsiedztwa" właśnie. Ale przyjrzyjcie się lepiej (choć w sumie nie jest to aż tak konieczne) - spod prześwitującego materiału przebija jasny stanik. I znów wszystkie oczy na piersi Jenny.

embed

em

Więcej o:
Copyright © Agora SA