Prokop zapytał Kammela, czy uprawiał seks przed meczem. Odpowiedź godna mistrza ciętej riposty

A jak wyszło?

"Czy uprawiałeś seks przed meczem? - takie pytanie Kammelowi, mógł zadać tylko Prokop.

W trakcie meczu TVN-TVP, który na stadionie Pepsi Arena rozegrały gwiazdy telewizji , byliśmy świadkami imponującej żonglerki słownej pomiędzy Tomaszem Kammelem z drużyny Telewizji Polskiej, a przepytującym go Marcinem Prokopem . Prokop znany jest ze swojego specyficznego poczucia humoru, więc w rozmowie nie brakowało dwuznacznych podtekstów. Kammel starał się mu dorównać. Jak wyszło?

Jak przygotowywałeś się do tego meczu, bo ja kiedyś słyszałem anegdotę, że spytano Pelego, czy seks przed meczem przeszkadza dzień przed. Pele powiedział, że seks nie, ale zarywanie nocy w poszukiwaniu seksu już tak. Więc rozumiem, że Ty spędziłeś noc grzecznie w w domu? - Prokop przeszedł od razu do ataku. Nie zarywałem nocy w żadnej sprawie absolutnie, jeśli miałem jakieś bardzo istotne potrzeby, starałem się je zrealizować za dnia - odpowiedział Kammel.
Myślałem, że samodzielnie? - zaciekawił się dziennikarz.
Ja jestem człowiekiem stadnym, więc sobie dobrze radzę, ale czasami szukam też samotności - wybrnął Kammel.

Kapif

To jednak nie były jedyne dwuznaczne sugestie w tej rozmowie. Jej koniec był równie "imponujący".

Kiedy wchodzisz na boisko? - zapytał Prokop.
Trener wytłumaczył mi, że muszę liczyć się z tym, że nie wejdę w ogóle, ale żebym i tak miał w sobie energię do wsparcia. Znalazłem ją i mogę nie wejść w ogóle, natomiast, bardzo mocno ściskam kciuki. No to dwóch, którzy nie weszli, na razie żegnają.

Jak myślicie, kto wyszedł obronną ręką z tego starcia mistrzów słowa? ;)

Kapif

Vic

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.