Eliza z "Warsaw Shore" postanowiła pochwalić się internautom zdjęciami ciążowego brzucha. W komentarzach pod nimi zdradziła, że jest już w 22. tygodniu ciąży. I wtedy zaczęła się awantura...
Eliza i Trybson dziecka nie planowali, a wiadomość, że zostaną rodzicami zaskoczyła ich chyba równie mocno, jak fanów programu " Warsaw Shore ". W piątek wieczorem na Facebooku celebrytyki pojawiły się zdjęcia, na których wraz z ukochanym prezentuje swoje ciążowe krągłości.
<<< ZOBACZ NAJNOWSZE ZDJĘCIA ELIZY W CIĄŻY >>>
Zapytana o to, który to już miesiąc odpowiedziała, że jest w 22. tygodniu. Wtedy z kolei inna internautka przypomniała jej, że w takim razie jej wpis z tegorocznych Walentynek dowodzi, że będąc w ciąży piła alkohol.
Eliza z "Warsaw Shore" Facebook.com/ElizaWarsawShoreMTV Facebook.com/ElizaWarsawShoreMTV
Eliza Warsaw Shore Facebook.com/ElizaWarsawShoreMTV Facebook.com/ElizaWarsawShoreMTV
Eliza nie zaprzeczyła, ale na swoją obronę przysięgała, że nie wiedziała wtedy jeszcze o tym, że spodziewa się dziecka. A potem się zaczęło... Przyszła mama chciała bowiem przekonać fanów, że nie zrobiłaby tego, gdyby miała świadomość ciąży. Z tym, że dziewczyna niezbyt zręcznie użyła pewnego sformułowania.
Nie miałabym skrupułów pić w takim momencie - napisała.
Okazuje się jednak, że nie do końca rozumie znaczenie tego powiedzenia. Ktoś zwrócił jej więc uwagę...
Eliza i Trybson z "Warsaw Shore" Facebook.com/ElizaWarsawShoreMTV Facebook.com/ElizaWarsawShoreMTV
Kiedy internautka zwróciła jej uwagę i wytłumaczyła, jaką gafę strzeliła, Eliza zamilkła i nic już nie odpisała. I chyba dobrze zrobiła. Milczenie jest w końcu złotem!
aga