Mucha pokazała "fotki z rodzinnego albumu". Nie jest to sielanka i nie zobaczycie na nich...

Tego się nie spodziewaliście.

Anna Mucha pokazała na swoim blogu zdjęcia z rodzinnego spaceru. Aktorka nie mogła jednak spokojnie odpocząć z dziećmi i partnerem, ponieważ na każdym kroku spotykali paparazzi.

Anna Mucha urodziła drugie dziecko, synka Teodora ponad miesiąc temu. Gwiazda na razie nie wraca do pracy i poświęca się rodzinie. 23 lutego opublikowała na swoim blogu zdjęcia z rodzinnego spaceru. Jak wiemy, Mucha chroni swoją prywatność, dlatego nie są to zwykłe rodzinne fotografie. Gwiazda pokazała, co czeka ją, gdy tylko przekroczy próg domu.

Jest sielsko, czyli idziemy na plac zabaw... Oto fotki z rodzinnego albumu. Panowie są jakoś mniej chętni jak im się robi zdjęcia. Czyżbym im przeszkadzała w rodzinnym spacerze? A nie! Jeden zdecydował się pomachać! Jak miło!  - napisała aktorka.

Screen z Anna-mucha.bloog.pl/

Screen z Anna-mucha.bloog.pl/

Mucha w swoim poście nawiązała też do tego jak paparazzi chodzili za Anną Przybylską, która mieszka w Gdańsku. Ta jako pierwsza zaczęła robić zdjęcia fotoreporterom i publikować je na swoim Instagramie. (Zobacz: Anna Przybylska u Tomasza Lisa o swojej wojnie z paparazzi: Te filmy na moim profilu to jest szczątek tego, co mam. Moja filmografia jest bardzo bogata).

Warszawscy paparazzi pozdrawiają trójmiejskich! - napisała na blogu

Screen z Anna-mucha.bloog.pl/

Screen z Anna-mucha.bloog.pl/

Wytrzymalibyście na takim spacerze?

Zobacz wideo

majk

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.