Dominika Figurska o swojej piątej ciąży: Po różnych doświadczeniach powiem szczerze, że się obawiam

Nie ma już dawnej energii.

Dominika Figurska i jej mąż Michał Chorosiński oczekują narodzin piątego dziecka. W środowym "DD TVN" aktorka przyznała jednak, że ma spore obawy związane z tą ciążą.

Z wiekiem pojawiają się też różne obawy i lęki. Przy pierwszej ciąży ja nie miałam czasu się zastanawiać czy wszystko będzie dobrze. To było dla mnie oczywiste i naturalne! A po różnych doświadczeniach powiem szczerze, obawiam się.

Dominika Figurska, która teraz ma 36 lat, swoje pierwsze dziecko urodziła jako 24-latka. Wróciła we wspomnieniach do tamtego okresu.

Przy pierwszej córeczce to ja do 9. miesiąca pracowałam, 7. miesiąc, ja chodzę na szczudłach w teatrze i wszystko jest w porządku. Chciałam światu i sobie udowodnić, że nic się nie zmienia. Jak teraz na to patrzę to myślę, że było to trochę nieodpowiedzialne.

Wyraźnie też odczuwa utratę siły, z jaką nosiła pierwszą ciążę.

Czuję to podczas ciąży, że 10 lat temu ciąża, a teraz różnią się tą energią, siłą. Zresztą, jak urodził się nasz czwarty synek, i były te pobudki nocne, mąż mówił: "Wiesz, co? Jednak trzeba być młodym...". Potem człowiek inaczej reaguje, już trudniej się regeneruje i stąd decyzja, żeby piąte dziecko było jak najszybciej.

Dominika Figurska, Michał Chorosiński, dzieci.Dominika Figurska, Michał Chorosiński, dzieci. Kapif Kapif

Prowadząca program Jolanta Pieńkowska była ciekawa, skąd pomysł na życie z piątką dzieci.

Przed ślubem umawialiśmy się z mężem, że będziemy mieli pięcioro dzieci. To było pół żartem, pół serio, a te decyzje pojawiały się w trakcie. Jak pojawiło się pierwsze, drugie dziecko... i właściwie z pierwszym dzieckiem, to wydawało nam się, że to jest koniec świata, że na pierwszym się skończy. Potem pojawiło się drugie i trzecie, i nagle zobaczyliśmy, że to może być coś pięknego, że te dzieci to jest wielki skarb... i pojawiło się czwarte dziecko. I śmiejemy się z mężem, że nie chcieliśmy, żeby ten czwarty był jedynakiem, ponieważ poprzednia trójka wychowywała się jak gdyby razem - była duża odległość między nimi, a czwarty synek pojawił się po dłuższej przerwie i stąd ta decyzja o kolejnym dziecku. Jesteśmy przekonani, że zupełnie inaczej wychowują się dzieci, jak są blisko siebie - dodała.

Przy trzeciej ciąży pojawił się dramat: lekarze podejrzewali, że dziecko urodzi się z zespołem Downa i zalecali aborcję. Dziecko na szczęście urodziło się zdrowe. Pieńkowską interesowało jednak, czy wpłynęło to na to, by poczekać z czwartym dzieckiem do ustąpienia traumy po tym przeżyciu.

Być może tak, ale nie było to do końca świadome, że to zadecydowało o tym, że przez jakiś czas nie mieliśmy dziecka. Myśleliśmy wtedy, że na trójce może już się zakończy, a potem podjęliśmy decyzję, że chyba chcemy mieć jeszcze więcej dzieci, a jeżeli chcemy, to już teraz. To jest odpowiedni czas. Nie chciałabym mieć dziecka później, im wcześniej, tym lepiej.

Dominika Figurska jest w 5. miesiącu ciąży. Ma już czworo dzieci: Anastazję, Matyldę, Józefa i Piotra.

Dominika Figurska z dziećmiDominika Figurska z dziećmi KAPiF KAPiF

alex

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.