18+
Uwaga!

Ta strona zawiera treści przeznaczone wyłącznie
dla osób dorosłych

Mam co najmniej 18 lat. Chcę wejść
Nie mam jeszcze 18 lat. Wychodzę

Ola Szwed: Mój mężczyzna uważa, że mam piękne ciało i cieszy się, że pozuję do "Playboya"!

Baron akceptuje fakt, że Ola Szwed pozuje nago!

Ostatnio w show-biznesie pojawiła się nowa gorąca para. Ola Szwed od kilku miesięcy spotyka się z gitarzystą Afromental, Baronem . Para chętnie pojawia się razem na wszelkich branżowych imprezach i okazuje sobie uczucie. Okazuje się, że ich związek jest bardzo otwarty - Baron nie ma nic przeciwko pozowaniu Szwed do nagich zdjęć, a wręcz takie propozycje go cieszą. Ola Szwed zagościła w październiku na okładce "Playboya".  Jej naga sesja została "zatwierdzona" przez jej chłopaka, co ma świadczyć o tym, że była w pełni naturalna:

Pierwszą osoba, która zobaczyła zdjęcia jeszcze przed wydaniem "Playboya" to był mój mężczyzna i powiedział "wszystko się zgadza", więc chyba jest niezbyt dużo [Photoshopa - przyp. red.] - powiedziała Szwed w wywiadzie dla Wp.tv.

Ola Szwed.Ola Szwed. okładka Playboya okładka Playboya

Ola Szwed pokazująca na okładce pisma swoje ponętne pośladki wcale nie budzi zazdrości Barona, a można wręcz odnieść wrażenie, że jest on dumny z faktu, że ma tak seksowną dziewczynę:

My się wspieramy w tym, co robimy. Wspieramy swoje własne decyzje. Kiedy się dowiedział, że mam propozycję od "Playboya", to się ucieszył, co mnie zaskoczyło szczerze mówiąc. Wspierał mnie cały czas, konsultowałam z nim zdjęcia, które były wybierane. Ani razu nie zdradził się z tym, że coś mu się w tym nie podoba. Mój mężczyzna uważa, że mam piękne ciało i że nie ma wstydu, jeżeli je pokazuję - wyjaśniła w wywiadzie.

Fot. Kapif

Ola Szwed miała zaledwie 19 lat, gdy po raz pierwszy pojawiła się na rozbieranej okładce "Playboya". Wtedy plotkowało się o tym, że jest to próba zerwania z wizerunkiem grzecznej dziewczynki, która widzowie pamiętają jeszcze z "Rodziny zastępczej". Sama aktorka przyznaje, że była wtedy bardzo młoda:

Teraz jestem troszeczkę starsza i byłam w stanie bardziej się otworzyć. Pierwsza sesja była wyzwaniem, które podjęłam, bo lubię wyzwania, a nie dlatego, bo koniecznie chciałam mieć sesję w "Playoboyou" - wyjaśniła aktorka.

Aleksandra SzwedAleksandra Szwed Okładka 'Playboya', sierpień 2010 rok okładka Playboya

Baron rzeczywiście ma powody, by się cieszyć, że jego dziewczyna pozuje nago?

Zobacz wideo

Vic

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.