Mateusz Pawłowski zadebiutował jako młodziutki aktor właśnie dzięki "Rodzince". Jego tata zauważył informację o castingu i postanowił zaprowadzić na niego swojego utalentowanego synka. Jak dotąd maluszek nie występował nigdzie, choć miał już do czynienia z kamerą - wziął udział w "Mini Szansie", czyli w dziecięcym wydaniu "Szansy na sukces". Widzowie "Rodzinki" pokochali go jednak od razu. Czyżby za "księżycowy śmiech"? ;)