Rusin wywróciła się na motorze

Dziennikarka ma nowe, niebezpieczne hobby.

Kinga Rusin , po rozwodzie z Tomaszem Lisem , zaczęła czerpać z życia pełnymi garściami. Znalazła nowego mężczyznę, zaczęła uprawiać kitesurfing i... jeździć na motorze! Niestety, uzależnienie od adrenaliny miało nieciekawe konsekwencje.

Znajomy prezenterki zdradził magazynowi ''Świat i Ludzie'', że Rusin podczas nauki jazdy zaliczyła wywrotkę.

Szło jej świetnie, ale moment nieuwagi no i zaliczyła wywrotkę. Trochę się potłukła, ale wcale jej to nie zniechęciło. Powiedziała, że jeśli nadal będzie jej to sprawiać przyjemność, pomyśli o kursie jazdy na motocyklu.

Nowy partner Rusin, Marek Kujawa, jest podobno przerażony nową pasją dziennikarki.

Jest przerażony tym, że Kinga może prowadzić motocykl - twierdzi znajomy Rusin. Marek lubi adrenalinę, ale jazdę na dwukołowych ścigaczach uważa za zbyt niebezpieczną. Do tego przeraża go nieprzewidywalne zachowanie innych kierowców. Szczególnie teraz, po wypadku Jarosława Wałęsy, gdy tyle mówi się o niebezpieczeństwach związanych z jazdą motorem, stał się jeszcze bardziej czujny i stanowczo jej to odradza.

Rudy

Zobacz także:

Pakosińska zmienia się w seksbombę!

Baby boom w szołbiznesie! cz. 2.

Najpiękniejsze nogi w polskim show-biznesie! cz.1

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.