Wczoraj odbyła się rozprawa sądowa w sprawie pobicia Rihanny przez Chrisa Browna . Po raz pierwszy artysta otwarcie powiedział, że pobił swoją byłą dziewczynę. Jak pisze "Dailymail", muzyk nie pójdzie siedzieć do więzienia, ale za to przez 180 dni będzie wykonywały prace publiczne. Do jego obowiązków będzie należało np. mycie samochodów ciężarowych czy sprzątanie śmieci na ulicach. Na tym się nie kończy kara Browna .
Muzyk ma zakaz zbliżania się do Rihanny ! Do tego ma 5 letni nadzór prokuratorski. Musi raz na trzy miesiące zjawiać się w sądzie. Rihanna nie była obecna na sali sądowej podczas odczytywania wyroku. Pojawiła się na niej ( ubrana na czarno) dopiero po tym jak Chris opuścił gmach sądu. Wtedy sędzia wyjaśnił jej umowę. Koszmar Rihanny w końcu się skończył!
