Ashley Tisdale najbardziej znana jest z ról w podrzędnych serialikach i serii ckliwych filmów "High School Musical" , na których zresztą dorobiła się niemałej kasy. Gdyby była Lindsay Lohan czy Britney Spears, to połowę dawno by przepuściła na imprezy. Ale nie ona.
- Nie piję, nie palę. Nigdy nie chodziłam i nie chodzę do klubów. Jestem taką nudziarą - mówi szczerze.
To co zatem lubi?
- Kocham pracować - po prostu kocham to robić.
Rzeczywiście dziwaczka z niej!