Małżeństwo Pink wisi na włosku!

Zasmuciła nas trochę ta wiadomość, ale cóż począć, takie życie... Co jest powodem kryzysu? Zazdrość!

Ktoś (na pewno niespecjalnie) podsłuchał, jak Pink opowiadała znajomym o swoich małżeńskich problemach, które są tak poważne, że kobieta chce na jakiś czas odejść od męża, Careya Harta .

Pink siedziała przy stoliku pełnym przyjaciół i opowiadała im, że między nią a Careyem jest źle. Powiedziała im: "Nie wytrzymujemy już ze sobą. Każde z nas potrzebuje własnej przestrzeni, dystansu. Nie jest już tak, jak na początku".

Jest to dość ciekawe, ponieważ jeszcze miesiąc temu, mąż piosenkarki mówił, że między nimi wszystko ok. Przyjaciele gwiazdy motocrossu twierdzą inaczej.

Carey ma dość ciągłego oskarżania go o zdrady i ma po dziurki w nosi bezustannych kłótni. Mówi, że nie daje już z nią rady. Do niego należy decyzja o końcu tego związku. Na 100% występują o rozwód .

Szkoda, wielka szkoda - tak ładnie razem wyglądali. Para jest małżeństwem zaledwie od 21 miesięcy, choć jak na hollywoodzkie warunki, to i tak nieźle. Jesteśmy skłonni wyobrazić sobie, że Pink do najłatwiejszych partnerek nie należy. I tak długo wytrzymał!

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.