Ewa Farna była największym odkryciem muzycznym zeszłego roku. Dostała "Superjedynkę" w kategorii płyta roku i wygrała festiwal w Sopocie zorganizowany przez Dwójkę. Od kilku tygodni w stacjach radiowych można usłyszeć jej drugi singiel pt. "La la laj". To polska wersja utworu, który Ewa nagrała po czesku w 2007 roku.
Oto czeska wersja:
A teraz polska:
Zwrotki są niezłe, ale już refren to totalny niewypał. Przypomina nam trochę "Jajecznicę" Ali Janosz i refren:"nanana".
Szaza