Informowaliśmy was ostatnio o tym, iż Gosia Andrzejczuk żyje i wciąż nagrywa płyty (Zobacz). Nie trzeba było długo czekać na odzew gosiomaniaków. Oto przed wami TEO - samozwańcza gwiazda internetu. Ma bloga jak Luntek i mówi w sposób do złudzenia przypominający Tyarę Elżbietę Gass - Egzorcystkę. Filmik tylko dla odważnych.
REKLAMA
REKLAMA
Gosiomaniak ma jeszcze pole do popisu. Zobacz obrońcę Brittney