Polki od amantów wolą "Taniec z Gwiazdami"!

Małaszyński i Zakościelny uchodzą za najprzystojniejszych aktorów w Polsce. Choć kobiety wzdychają na ich widok, seriale z ich udziałem mają coraz mniejszą widownię!

Jeszcze rok temu wydawało się, że udział w serialu Małaszyńskiego czy Zakościelnego gwarantuje produkcji wielki sukces. W końcu obaj aktorzy uzyskali tytuł "Viva najpiękniejsi", co najlepiej świadczy o tym, że mają mnóstwo fanek.

Problem w tym, że aktorzy od seriali obyczajowych, które przeważnie oglądają kobiety, wolą grać w serialach historycznych ("Czas honoru") czy sensacyjnych ("Trzeci oficer"). Kobiety nie wybierają takich pozycji, dlatego seriale nie cieszą się dużą popularnością.

"Czas honoru" ogląda średnio raptem 2,65 milionów widzów. To niewiele biorąc pod uwagę promocję, jaką produkcji zrobiła telewizyjna Dwójka. Serial ma świetną porę emisji (niedziela 20.00), ale przegrywa z "Tańcem z gwiazdami" , który emituje TVN. "Czas honoru" miał być obok "Trzeciego oficera" hitem Dwójki. Również serial z udziałem Małaszyńskiego i Szyca nie zanotował najlepszych wyników oglądalności. Czwartkowy odcinek serialu obejrzało tylko 1,76 mln widzów. Poprzednie serie produkcji oglądało średnio 3,26 mln osób.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.