Wszyscy wiedzą kim jest Jola Rutowicz . Charakterystyczny styl ubierania, różowy koń i mnóstwo błyszczyków, są w stanie przyciągnąć spojrzenia wszystkich i wzbudzić wielkie zainteresowanie. Jola , co by o niej nie mówić, potrafi się wypromować. Choć sprawia wrażenie głupiej dziewczynki, tak naprawdę jest sprytna i cwana. Wizerunek mało inteligentnej Rutowicz sprzedał się w mediach lepiej niż sądził nie jeden specjalista od PR-u. Teraz nie w modzie są grzeczne, ułożone intelektualistki. Ma być śmiesznie (nic nie rozśmiesza tak jak ludzka głupota), różowo i zaskakująco. Jola wszystko to gwarantuje, bo jest nieobliczalna.
Zwyciężyła w "Big Brotherze", dostała propozycje udziału we wszystkich programach z udziałem tzw. gwiazd. Związała się z Jarkiem Jakimowiczem i kilka miesięcy później otrzymała program w TV4 opowiadający o perypetiach jej i Jarka. Teraz Jola jest wolna i na salonach towarzyszy jej Marcin Najman. Rutowicz zapewniała, że zerwała z Jarkiem, bo był on z nią tylko dla popularności. Dziwi nas, że teraz zaufała Najmanowi. Przecież bokser robi to samo, co robił Jakimowicz. Po prostu się przy niej lansuje.
