Cichopek i Hakiel lecą w kulki

Kasia Cichopek i Marcin Hakiel tworzą idealną parę. Razem pracują, razem tańczą i razem chodzą na... kręgle. Do tego w ogóle na siebie nie krzyczą, bo Hakiel nie wyobraża sobie, że mógłby wydzierać się na osobę, z którą mieszka pod jednym dachem. To naprawdę miłość czy tylko gra (niekoniecznie w kręgle)?

Kasia Cichopek i Marcin Hakiel w końcu znaleźli w swoim napiętym grafiku wolny wieczór i wybrali się ze znajomymi na kręgle. Kasia i Marcin przez dwie godziny rywalizowali na torze ze swoimi przyjaciółmi.

Ostatnio w rozmowie z "ViVĄ" Marcin spytany o to czy miłość trzeba programować odpowiedział:

W naszym przypadku miłość jest spontaniczna. Nie wyliczamy, że rano spędzimy godzinę i zobaczymy się dopiero wieczorem. Każdą chwilę w ciągu dnia staramy się spędzać razem (...) Jesteśmy ponad kalendarzem. Nasze uczucie pomaga nam przezwyciężyć wiele problemów. To, że możemy razem zasnąć, daje nam parasol ochronny przed codziennością.

Och jakie to słodkie... aż mdłe.

Więcej o:
Copyright © Agora SA