Gosia Andrzejewicz - szuka Latynosa

Gosia jest tego lata jedną z najbardziej zapracowanych artystek w Polsce. W weekendy gra koncerty, w dni powszednie udziela wywiadów i bierze udział w sesjach fotograficznych. Nawał obowiązków zawodowych powoduje, że Andrzejewicz nie ma czasu na szukanie miłości swego życia. Co nie znaczy, że o niej nie marzy. Artystka opowiedziała "Super Expressowi" jacy faceci mają u niej szansę...

Dla Gosi najważniejsza jest oczywiście osobowość i charakter mężczyzny.

Chciałabym, aby był milutki, taki do przytulania. Byłam z superprzystojnym facetem, i co z tego? Nie pasował do mnie.

Według piosenkarki idealny facet powinien mieć romantyczną duszę. Mile też widziani są wyrozumiali panowie. Gosia zwraca również dużą uwagę na ich wygląd - dobrze żeby byli szczupli.

Fajnie, gdyby miał brązowe oczy i był opalony. Może być Latynos.

Gosia woli jednak mniej urodziwego partnera, żeby uniknąć rywalizacji o faceta z innymi kobietami.

Wiadomo jakie są Polki, potrafią zrobić naprawdę wszystko, aby odbić ci chłopaka.

Jednak najważniejsze jest żeby partner, z którym piosenkarka się zwiąże, po prostu ją kochał.

Brzmi banalnie, ale szczęście z natury bywa banalne - to tyle z filozofii na dziś. Jutro dokonamy ontologicznej analizy pieprzyka Gosi.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.