Lis i Smoktunowicz nie lubią się lansować

Popularna para zamiast, chodzić na imprezy woli spędzać czas w zaciszu domowym:Nie korzystamy z zaproszeń na bankiety. Ja jestem raczej kobietą domową. Z Tomkiem jesteśmy naprawdę całkiem zwyczajnymi ludźmi, którzy wiodą całkiem zwyczajne życie. Jego osią jest nasz dom, dlatego oboje chcemy go chronić.

Dziennikarze zrobili jednak ostatnio wyjątek i pojawili się na gali rozdania Wiktorów. Na łamach "Rewii" Smoktunowicz chwali swojego życiowego partnera, który na gali odebrał dwie statuetki:

Doceniono kilkanaście lat pracy, w którą Tomasz włożył i wciąż wkłada całe swoje serce. To miłe.

Jakiś czas temu prasa spekulowała na temat daty ślubu Tomka i Hani. Pojawiły się nawet pogłoski , że do uroczystości doszło już w Hiszpanii, jednak szybko okazało się, że były to tylko plotki . Czy do ślubu dojdzie w najbliższym czasie? Tego nie wiadomo, ponieważ Hania na ten temat konsekwentnie milczy:

O ślubie na razie rozmawiać nie chcę. Nie opowiadamy publicznie o naszym życiu prywatnym.

Nie pozostaje nam nic innego, tylko czekać na dalsze doniesienia, o których oczywiście Was poinformujemy.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.