Weronika Rosati muzą słynnego reżysera?

Olśniewająco piękna aktorka Weronika Rosati wpadła w oko podstarzałemu reżyserowi Adrzejowi Żuławskiemu. 23-letnia ślicznotka bywa ostatnio stałym gościem w jego domu pod Warszawą - donosi poczytny periodyk Świat i Ludzie. Powód tych wizyt? Weronika stała się muzą reżysera i ma go natchnąć do nakręcenia filmu. No tak sprawdzona receptura - apetyczna aktorka, to i się kręcić chce.

A trzeba przyznać, że 67-letni twórca ma akurat dobre oko do kobiet. Żuławski wylansował już kilka wielkich gwiazd m.in. Sophie Marceu czy Małgorzatę Braunek. Weronika Rosati widocznie liczy na to, że i tam razem ten znawca kobiet się nie pomylił. I uczyni z niej wielką aktorkę. Rewelacje gazety potwierdza znajomy pary.

Weronika lubi starszych, dojrzałych mężczyzn, a Andrzej młode i piękne kobiety. Dlatego nie ma, co się dziwić, że każdą wolną chwilę spędzają razem.

I choć sama zainteresowana zaprzecza, osoby, które znają parę bliżej nie mają nawet cienia wątpliwości - piękną i "pomarszczoną bestię" łączy wielkie, płomienne uczucie. Ciekawe jaki z tego romansu wyjdzie film?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.