Jak się okazuje nie potrzeba tłumu hakerów, żeby odciąć od internetu dwa kraje. Nie potrzeba nawet jednego hakera! Wystarczy jedna, ''przedsiębiorcza'' staruszka.
Jak podaje gazeta.pl 28 marca 75-letnia Gruzinka w okolicach wsi Ksani zbierała sobie spokojnie złom. Nagle natrafiła na niezwykle interesujący kabel. Nie zastanawiając się długo postanowił go przeciąć. Odcięła w ten sposób Gruzję i Armenię od internetu. Wkrótce zatrzymała ją policja.
Rzecznik gruzińskiego MSW, Zura Gvenetadze powiedział:
Kobieta odkryła kabel w trakcie poszukiwania złomu i przecięła go w celu kradzieży. Ze względu na wiek kobiety, została ona zwolniona do czasu zakończenia śledztwa i postawienia zarzutów.
Kobiecie grozi 3 lata więzienia. Trzeba przyznać, że zadziwiający jest fakt, że wystarczy odciąć jeden kabel aby odciąć dwa państwa od internetu. Hakerzy mogą się od bohaterki uczyć.
Rudy