Do Wilanowa przyjechali wczoraj najważniejsi ludzie w Europie: kanclerz Niemiec Angela Merkel, prezydent Francji Nicolas Sarkozy oraz głowa naszego kraju, czyli Bronisław Komorowski . Pierwsze od lat spotkanie tzw. Trójkąta Weimarskiego i dwie wpadki naszego prezydenta.
Podczas witania gości przed Pałacem w Wilanowie świta Bronisława Komorowskiego nie przewidziała, że będzie padać deszcz. Efekt? Gdy Merkel i Komorowski spokojnie przeczekali niepogodę pod parasolem, Nicolas Sarkozy stał i mókł:
Bronisław Komorowski,Angela Merkel i Nicolas Sarkozy Ag
Nie wiemy, co gorsze - przemoczony prezydent Francji czy brak manier prezydenta Polski. Po wejściu do saloniku w pałacu Wilanowskim, nasz prezydent nie czekając na swoich gości, zasiadł w fotelu. Merkel i Sarkozy jeszcze chwilę postali, jakby zdezorientowani, podziękowali fotoreporterom i dopiero usiedli.
Która wpadka gorsza? Głosuj w sondzie.
PoliKOT