Wszyscy pamiętamy jej wpadkę sprzed roku. Teraz próbowała jej uniknąć, ale poprawianie bluzki zdało się NA NIC

Czemu to się jej zawsze przytrafia?

Monika Pietrasińska zasłynęła rólką w "Miłości na bogato" i pokazaniem się bez bielizny na czerwonym dywanie. I choć za każdym razem, gdy pojawia się na salonach stara się za wszelką cenę uniknąć kolejnej żenującej wpadki, ciągle coś idzie nie po jej myśli.

Pokaz Tomaotomo przyciągnął największe nazwiska polskiego show-biznesu, m.in. Dodę, Weronikę Książkiewicz, Katarzynę Zielińską czy Natalię Siwiec. Wśród nich znów swoich sił na salonach próbowała Monika Pietrasińska . Celebrytka znana głównie z najgorszych możliwych bieliźnianych wpadek (raz "wypadła" jej z sukienki pierś , innym nie założyła majtek pod prześwitującą sukienkę) niestety znów się nie popisała. Mimo że usilnie starała się utrzymać gorset na swoim miejscu, ten uparcie osuwał się w dół. Dzięki temu wszyscy mogli podziwiać jej stanik.

<< KOLEJNA IMPREZA I KOLEJNA WPADKA >>

Nie wiemy jak Wy, ale my mamy już chyba dosyć tego ekshibicjonizmu...

Zobacz wideo

aga

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.