Ta strona zawiera treści przeznaczone wyłącznie dla osób dorosłych
Marta Wierzbicka wzięła udział w odważnej sesji dla Playboya! Ukazała się właśnie kusząca okładka celebrytki, na której widać pokaźny fragment jej piersi i sutków.
Marta Wierzbicka. Playboy Playboy
Tylko nam Wierzbicka opowiedziała o kulisach pracy i o tym, dlaczego zdecydowała się w końcu na tak odważna sesję! Co wpłynęło na jej decyzję? Okazuje się, że Kuba Wojewódzki rzeczywiście maczał w tym palce:
Zastanawiałam się przez miesiąc, czy przyjąć propozycję. Po moich wypowiedziach w programie "Kuba Wojewódzki", pojawiło się tyle negatywnych komentarzy, że stwierdziłam, że nie mam nic do stracenia - powiedziała w rozmowie z Plotek.pl Wierzbicka.
Marta Wierzbicka. Playboy Playboy
Marta Wierzbicka mogła liczyć na wsparcie prawie wszystkich swoich najbliższych:
Mój narzeczony nie był zazdrosny i bardzo mnie wspierał. Chciał, żebym wzięła udział w tej sesji. Tak samo jak cała moja rodzina. No może oprócz taty, który był przeciwko, ale w końcu dał się przekonać, bo jestem córeczką tatusia - powiedziała nam Wierzbicka.
Taka sesja wiąże się często ze sporym zastrzykiem gotówki, ale aktorka zapewnia, że wcale tak bardzo się nie wzbogaciła:
Dostałam za nią na pewno mniej niż 200 tysięcy, a ludziom się wydaje, że tyle się otrzymuje - wyjaśniła nam aktorka.
Marta Wierzbicka. Playboy Playboy
Wierzbicka zasłynęła ze stwierdzenia, że chce zmniejszyć swój biust. W programie u Wojewódzkiego przyznała szczerze, że go nie znosi:
Ja tych kur**w nienawidzę! Przychodzę do siostry i jej mówię: Zobacz, jakie mam wielkie kur**! - mówiła u Wojewódzkiego.
Sądząc po tak gorącej okładce nie możemy doczekać się, żeby zobaczyć całą sesję. Przypomnijmy, że Wierzbicka mówiła, że chciałaby, żeby było ona delikatna:
Chciałabym fajną skromną sesję, delikatną, dziewczęcą. Nie zgodziłabym się na diamenty i większe szaleństwa, jakie na ogół są w "Playboyu" - powiedziała w rozmowie z Kotek.pl .
Jak Wam się podoba okładka?
Vic