"Warsaw Shore" odcinek 6. Ewelina znalazła wspólny język z jednym z członków ekipy. A dziewczyny... Co one mają na twarzy?

W "Warsaw Shore" jak zwykle moc emocji. Tym razem atmosferę dodatkowo podkręciła obecność Eweliny.

W 5. odcinku " Warsaw Shore " po jednym sezonie przerwy do ekipy wróciła Ewelina. Pomiędzy nią a resztą grupy sytuacja jest napięta. Pomysłem a rozładowanie emocji jest wspólna impreza. Najlepszym towarzyszem zabawy okazuje się jednak... jeden z bliźniaków.

<< ZOBACZ ZDJĘCIA Z ODCINKA >>

Tymczasem Magda, Klaudia i duża Ania postanawiają zostać w domu i zrobić domówkę. Dziewczyny decydują się na niecodzienne stylizacje, co ostatecznie przesądzi, że o tej imprezie uczestnicy programu będą mówić "najbardziej epicka ever".

Na tym jednak nie koniec pikantnych wydarzeń w 6. odcinku "Warsaw Shore". Po imprezie na mieście, ekipowicze przeniosą się after w domu. Panowie nie wrócą jednak sami, lecz przyprowadzą kilka nowych koleżanek. Damian stosując tym razem zasady "kulturalnego podrywu" ma silny imperatyw, aby jedną z towarzyszek zabrać do bzykalni.

Boss - jak zwykle - nie będzie wyrozumiały dla skacowanych uczestników i po raz kolejny postanowi zwalczyć ich syndrom dnia następnego ekipy zajęciami sportowymi. Co ciekawe, członkowie "Warsaw Shore" będą zachwyceni.

ZI

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.