Orzechowska wprosiła się na imprezę: Ochrona chciała ją wyprosić, ale udawała, że nie słyszy
Agnieszka Orzechowska persona non grata.
W czwartek w warszawskiej restauracji The Harvest miała miejsce premiera biżuterii z kolekcji ESSENCE marki Pandora. Impreza miała być elegancka i prestiżowa. Jej spokój i rangę zburzyć miało wtargnięcie samozwańczej 'polskiej Angeliny', czyli Agnieszki Orzechowskiej.
Orzechowska była na kolacji w lokalu obok restauracji The Harvest - mówi nam nasz informator. - Gdy zobaczyła, że coś się dzieje, przybiegła natychmiast. Nie miała zaproszenia na imprezę, to jej jednak nie przeszkadzało. Wtargnęła do lokalu i pozowała na ściance.
Kapif
Cała scenka obserwowana była przez innych gości producenta biżuterii i według naszego źródła nie byli zachwyceni tym spektaklem.
Wszyscy obecni byli zażenowani jej zachowaniem - mówi nasz informator obecny na imprezie w The Harvest. - Gdy ochrona chciała ją wyprosić, udawała, że nie słyszy.
Choć dla wielu podobieństwo Orzechowskiej do Angeliny Jolie jest dyskusyjne, to z pewnością nikt nie odmówi naszej celebrytce determinacji (desperacji?).
Kapif
karo
POPULARNE
NAJNOWSZE
-
Gordon Ramsay traci zdrowie i majątek. "Jestem przerażony"
-
Rodowicz, Cugowski i Schuberth narzekają na niskie emerytury. Odpowiada im prezeska ZUS. "To zasada wzajemności"
-
Klaudia El Dursi jako blondynka! Udana metamorfoza? Internauci są zgodni
-
Mariusz i Patrycja z "Top Model" są razem? Parę zdradził jeden malutki szczegół na zdjęciu
-
Brytyjczycy bezwzględni dla Meghan Markle i księcia Harry'ego. Zbadano to i policzono
- Dagmara Kaźmierska śmieje się z lenistwa Conana. Fani: To ma być prawdziwy facet, a nie p*pa. Odpowiedziała na zaczepki
- Horoskop na marzec 2021 roku. Co czeka wszystkie znaki zodiaku?
- Horoskop dzienny - 25 lutego (Baran, Byk, Bliźnięta, Rak, Lew, Panna, Waga, Skorpion, Strzelec, Koziorożec, Wodnik, Ryby)
- "Milionerzy". Studentka medycyny nie odgadła słów znanej kołysanki. Odpadła z gry z tysiącem złotych
- Jennifer Aniston ma problem z rzuceniem alkoholu dla Brada? "Tęskni za martini pod koniec ciężkiego dnia"