Nergal nie przestaje wzbudzać kontrowersji. Jego obecność w programie " The Voice of Poland " nadal dzieli społeczeństwo. Jak podaje portal wirtualnemedia.pl , prezes TVP, Juliusz Braun w rozmowie z ks. dr. Bolesławem Karczem, prezesem Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy, przyznał, że zatrudnienie Nergala w show było błędem!
Jesteśmy związani umowami z producentem i sponsorami, a zdecydowana część odcinków programu jest już nagrana - powiedział Braun.
Braun stwierdził też, że w drugiej edycji "The Voice of Poland" Nergala już nie będzie. Artysta, wbrew pogłoskom, nie będzie miał też własnego programu w TVP2. Zupełnie inne stanowisko ma producent programu, firma Rochstar. Krystyna Kulesza, PR menadżer Rochstara, powiedziała nam:
Uważamy, że obecność Adama Darskiego w programie "The Voice of Poland" nie obraża niczyich uczuć religijnych. Darski ma wielu zwolenników, świetnie sprawdza się w roli jurora. Gdyby to zależało od nas, chcielibyśmy, żeby w następnej edycji skład jury pozostał bez zmian. Decydujący głos ma jednak nadawca programu, czyli TVP2.
Najwyższy czas, żeby widzowie przemówili! Czy chcecie, żeby Nergal został w "The Voice of Poland"? Głosujcie w naszej sondzie.
Nergal o udziale w The Voice of Poland
Rudy