Kaczorowska nagle dodała TO. Ależ słowa

Pomiędzy Agnieszką Kaczorowską a Maciejem Pelą wciąż wrze. Na niedawny szczery wywiad byłego męża tancerka postanowiła zareagować w dość nietypowy sposób.

Agnieszka Kaczorowska i Macieja Pela przeżywają aktualnie dość intensywny czas. Obydwoje są zamieszani w głośne rozstanie, a w mediach prowadzą przy tym słowną przepychankę. Agnieszka odwiedza programy i daje wywiady także w związku z powrotem do "Tańca z gwiazdami" i występem w "Królowej przetrwania", a Maciej opisuje ostatnie wydarzenia z własnej perspektywy. W niedawnym wywiadzie w Kanale Zero zdradził nowe szczegóły ws. rozpadu związku z żoną.

Zobacz wideo Kaczorowska o świętach bez Peli. Jak rozmawia o trudnych tematach z córkami?

Maciej Pela uderzył w byłą żonę. Wspomniał o jej wyjeździe

W programie "Pobudka!" 20 stycznia wywiad z Pelą przeprowadzał Tomasz Kammel i raper Tede. Temat rozstania nie mógł nie zostać poruszony. - To nie był tylko twór, to była prawda. Przez ileś tam lat byliśmy dobrym związkiem. Tak naprawdę do jej wyjazdu do dżungli (na nagrania "Królowej przetrwania" - red.) byliśmy dobrym związkiem - wyjawił tancerz. - A dlaczego do dżungli, co się stało w tej dżungli? - dopytywał go Kammel. - To tylko ona wie - odparł mu tajemniczo Maciej Pela.

Po chwili do dyskusji dołączył Tede, który odniósł się do krążących po internecie plotek. - Pojawił się tam motyw dźwiękowca, tak widziałem. (...) Dzisiaj to rano sobie oglądałem, pojawiło się, że tam w dżungli był gdzieś dźwiękowiec. Ja kiedyś miałem narzeczoną i rzuciłem ją dla dziewczyny, która była dźwiękowcem - stwierdził raper. W dalszej części programu Pela opowiedział także o naprzemiennej opiece nad dziećmi. -Tydzień u mnie i tydzień u Agnieszki. Tak naprawdę na chwilę obecną, na ten cały proces rozstania i rozwodu, zdecydowaliśmy się na tzw. model opieki gniazdowej. Czyli dzieci zostają w domu (...), a my co tydzień walizeczka i dzida, nie ma mnie, tak samo jej - wyjaśnił tancerz.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Kaczorowska u Gessler wbiła szpilę mężowi. Po emisji odcinka przemówiła

Agnieszka Kaczorowska zabrała głos po wywiadzie byłego męża. Tym wpisem mogła zaskoczyć

Na kilka godzin od głośnego wywiadu Peli Agnieszka Kaczorowska zdecydowała się podzielić z odbiorcami nowym zdjęciem na Instagramie. Zapozowała na nim w prześwitującej, koronkowej sukience i futrze. Choć tancerka na kadrze przyciąga oko, uwadze internautów nie umknął wymowny podpis, który zamieściła pod fotografią. "Gdy zaczynam żyć prawdziwie..." - napisała Agnieszka, dodając do tych słów emoji z serduszkami.

Choć w komentarzach fani zachwycają się nad zdjęciem, możemy też dokopać się do wpisów skierowanych przeciwko zachowaniu Kaczorowskiej. "Czyli wcześniej było nieprawdziwie. A na zdjęciach taka sielanka była", "Prawdziwie, no dobre sobie. Czyli wcześniej była fikcja jakich mało. Wszystko słodko-pierdzące. Ty i tak nie pokażesz nigdy prawdy w necie. Zawsze będziesz zakłamywać rzeczywistość" - napisali nieliczni użytkownicy. 

Oddaj swój głos w drugiej edycji plebiscytu Jupitery Roku! Kto zostanie Gwiazdą Roku, a kto zgarnie statuetkę za Międzyplanetarny Hit Roku? O tym decydujesz Ty!

Więcej o: