3 września odbyła się impreza Flash Fashion Night. To jedno z największych modowych wydarzeń w Polsce. Na jednym wybiegu można zobaczyć tam najlepsze kreacje z kolekcji na nadchodzący sezon znanych polskich projektantów. Kreatorom towarzyszą wówczas gwiazdy - muzy, które prezentują na sobie stylizacje przygotowane specjalnie na tę okazję.
Jedną z muz wieczoru była Marieta Żukowska, dla której suknię na ten wieczór przygotowała Ranita Sobańska. I o ile zazwyczaj cenimy dzieła projektantki, w tym przypadku musimy się nieco przyczepić.
Marieta Żukowska pojawiła się w różowej sukni do ziemi i, niestety, nie był to strzał w dziesiątkę. Pierwsze, co rzuca nam się w oczy to okolice brzucha aktorki. Goły "pasek" wizualnie pozbawił ją wcięcia w talii. Mamy wrażenie, że zniekształciło to fantastyczną (przecież!) sylwetkę Żukowskiej.
Marieta Żukowska KAPIF.pl
Makijaż? Przy ostrym kolorze kreacji Marieta niemalże zupełnie "zgasła". Naturalny make up z pewnością miał nawiązywać do modnego "natural looku", jednak nie możemy nie zwrócić uwagi na jej wyświeconą cerę. "Glow" jest w cenie, ale nie w tych miejscach, w jakich zadziało się to u aktorki.
Co do fryzury... bardziej widzielibyśmy ją na treningu, aniżeli na czerwonym dywanie. A może jesteśmy zbyt krytyczni? Co o tym myślicie?
MM
Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata show-biznesu, zaobserwuj nas na Instagramie >>>>