Ślub Zosi Zborowskiej i Andrzeja Wrony był piękny, ale zdjęcia z poprawin to HIT. Pan młody pływał na dmuchanym flamingu. A co z gośćmi?

Ślub Zosi Zborowskiej i Andrzeja Wrony to zdecydowanie najciekawsze wydarzenie ostatnich miesięcy. Panna młoda dzień po ceremonii pokazała, jak wyglądały poprawiny i zdradziła kilka ciekawych szczegółów z tego wyjątkowego dnia.

Zosia Zborowska i Andrzej Wrona zaręczyli się w maju tuż przed wspólnymi wakacjami na Seszelach. Chyba nikt się nie spodziewał, że para powie sobie sakramentalne "tak" już kilka miesięcy później. Ceremonia była dosyć niecodzienna, bo odbyła się w środku tygodnia, a mimo to pojawiło się na niej wielu gości. Razem z Zosią i Andrzejem bawili się ich przyjaciele, rodzina oraz największe gwiazdy polskiego show-biznesu. Wśród nich była między innymi Anna Lewandowska, która zachwyciła swoją weselną kreacją. Dzień po uroczystości Zborowska postanowiła pokazać na swoim InstaStories, jak wyglądały poprawiny. Przy okazji zdradziła, gdzie odbyło się huczne wesele.

Poprawiny Zosi Zborowskiej i Andrzeja Wrony

Okazało się, że impreza miała miejsce w Villa Omnia w Trębkach Nowych, 55 kilometrów od Warszawy. Właścicielką obiektu jest bliska przyjaciółka Zborowskiej, więc przynajmniej w kwestii lokalizacji para nie miała większych problemów.

Dzień po przyjęciu panna młoda założyła wygodne trampki i pokazała okolicę oraz gości, którzy przetrwali szaloną noc. Najlepiej ze wszystkich czuł się chyba Andrzej, który odpoczywał w basenie na dmuchanym, różowym flamingu. Nieco gorzej miał się Jankes, który odzyskiwał siły, leżąc na kocu. Pozostali goście relaksowali się na leżakach, pili drinki lub kawę i rozmawiali w małych grupkach. Widać, że na weselu i poprawinach wszyscy bawili się wyśmienicie!

Poprawiny Zosi Zborowskiej i Andrzeja WronyPoprawiny Zosi Zborowskiej i Andrzeja Wrony instagram/zborowskazofia

Zobaczcie, jak wyglądał pierwszy taniec Zofii Zborowskiej i Andrzeja Wrony:

Zobacz wideo

Jak Wam się podobał klimat wesela?

KB

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.