Hanna Lis pojawiła się na okładce najnowszego wydania magazynu "VIVA!". Pozuje na niej na pomoście, opierając się o kosz, w którym znajdują się warzywa. Dziennikarka ma oczywiście piękną fryzurę, makijaż oraz odpowiednią stylizację - obcisłą białą sukienkę, odsłaniającą nogi oraz ramiona. Ogólnie w komentarzach internauci zachwycają się, jak wygląda. Jednak jeden z komentarzy poruszył dziennikarkę.
Największe wpadki photoshopowe gwiazd. Niektórych grafików poniosła nadmierna wyobraźnia. Zobacz:
Kobieta zwróciła uwagę na to, że Lis w rzeczywistości nie wygląda tak, jak na tej okładce:
Widziałam Panią na Powiślu. Pani tak nie wygląda, choć ciągle jest Pani atrakcyjną kobietą... - napisała.
Była żona Tomasza Lisa zdecydowała się odpowiedzieć na tę uwagę i wytłumaczyła, skąd taka różnica. W sumie nikogo nie powinno zdziwić to, co napisała :)
Pani Julito, a któż tak na co dzień wygląda? Uczesana przez świetnego fryzjerów, umalowana przez fantastyczną makijażystkę, ubrana przez topową stylistkę, wyglądam inaczej, niż w wersji no make up/szopa na głowie na Powiślu. Obie wersje lubię. Serdeczności! - zwróciła się do niej.
Nie jest tajemnicą, że Hanna Lis bardzo lubi naturalność i właśnie w takiej "normalnej" wersji najczęściej pojawia się na co dzień. Także na Instagramie chętnie pokazuje się bez makijażu i w luźnych stylizacjach. Pod każdym z nich fani dziennikarki zostawiają wiele miłych słów pod jej adresem.
AW