Marta Żmuda Trzebiatowska należy do tych gwiazd, które nie afiszują się z życiem prywatnym, ale ostatnia okazja była wyjątkowa i aktorka złamała swoją zasadę. Jej mąż, Kamil Kula, kończył 30 lat. Marta nie tylko złożyła mu na Instagramie przepiękne życzenia, ale też opublikowała kilka prywatnych zdjęć, mając nadzieję, że "mąż jej za to nie zabije". Kamil jest jeszcze bardziej zachowawczy niż żona - nie ma nawet profilu na Instagramie, co w świecie gwiazd naprawdę jest ewenementem.
Kochani, dziś mój najlepszy przyjaciel, najzabawniejszy facet jakiego znam, który potrafi rozśmieszyć mnie tak, że aż boli mnie brzuch, najlepszy kompan w podróży, z którym każda wyprawa to ekscytująca przygoda, facet, który potrafi zachować zimną krew w każdej sytuacji, na którym można polegać, którego słowo honoru cenniejsze jest od najdroższych kruszców, super mąż i wspaniały tata, jednym słowem SUPER FACET obchodzi 30 urodziny!
P.S. Mam nadzieję, że nie przewróci mu się w głowie od tych komplementów! I nie "zabije mnie" za te prywatne fotki.
Pod postem posypały się życzenia dla Kamila oraz słowa uznania dla Marty za tak urocze życzenia. Aktorka opublikowała także zdjęcia z imprezy urodzinowej, na których widać morze balonów i pomysłowy tort.
Marta Żmuda Trzebiatowska i Kamil Kula pobrali się w 2015 roku, a dwa lata później zostali rodzicami Brunona. Też uważacie, że to jedna z najpiękniejszych par polskiego show-biznesu?
WJ
