Sara Boruc pozuje w bikini miesiąc po porodzie. "Nadal mam dodatkowe kilogramy". Tylko gdzie? My nie widzimy

Sara Boruc na InstaStory opublikowała zdjęcie w bikini . Niecały miesiąc po porodzie wygląda, jakby nigdy nie rodziła.
Zobacz wideo

Sara Boruc z rodziną wypoczywa właśnie na wakacjach w Maroku, skąd regularnie publikuje relacje na InstaStory. Choć opieka nad miesięcznym synem pochłania zapewne sporo czasu, Sara znajduje też chwile na odpoczynek nad basenem i zadbanie o swoje ciało. Właśnie pochwaliła się, że zaliczyła pierwszy trening po porodzie i - choć przyznaje, że forma nie ta - jest z siebie bardzo dumna. 

Pierwszy trening za mną. Na razie basenik, parę przysiadów i brzuszków. Kondycja kuleje, ale satysfakcja jest ogromna! - napisała. 

Sara BorucSara Boruc Instagram.com/mannei_is_her_name/

Może kondycja kuleje, ale takie ciało miesiąc po porodzie to niezły wyczyn. Dobre geny? Pewnie też, ale Sara nie ukrywała, że do szóstego miesiąca ciąży regularnie trenowała: biegała, jeździła na rowerze i chodziła na długie spacery. Dzięki temu zdecydowanie łatwiej wrócić jej teraz do treningów, choć - jak zaznacza - nadal ma kilka kilogramów na plusie. 

Słuchajcie, żeby nie było, że jest aż tak kolorowo... nadal mam na plusie dobrych parę kilogramów i kilka, jak nie kilkanaście, centymetrów więcej w biodrach. Jędrność skóry też pozostawia wiele do życzenia, ale to normalne! Cieszę się, że udało mi się w miarę utrzymać formę w ciąży, tym bardziej, że jestem już po trzydziestce. Nie ma jednak cudów, zaufajcie mi: nic za darmo!

Sara zaapelowała też, by nie zaczynać treningów w ciąży lub po niej na własną rękę, ale skonsultować się wcześniej z lekarzem. 

WJ

Więcej o:
Copyright © Agora SA