W poniedziałek odbyła się Gala Plejady 2019. Na czerwonym dywanie pozowały największe gwiazdy polskiego show-biznesu, w tym m.in. Doda, Julia Wieniawa i Barbara Kurdej-Szatan. Na imprezie zjawiła się także Joanna Racewicz, która skupiła na sobie uwagę.
Racewicz postawiła na czerń. Założyła długą suknię z wyszyciami w górnej części i szerokim paskiem w talii. Odsłoniła umięśnione ramiona, a obcisły dół podkreślił jej świetną figurę. Na kreację zarzuciła ciemny płaszcz, a całość uzupełniły czarne sandały, zapinane na kostce. Wydawałoby się, że wyglądała dość nudno. Jednak nic z tego! Wszystko dzięki fryzurze i makijażowi.
Dziennikarka miała pukle oraz bardzo oryginalnie podkreślone oczy. Tu zaszalała z kolorem. Użyła różowego cienia, który roztarła na dolnej powiece i poniżej jej, tworząc wrażenie długich, kolorowych rzęs. Całość uzupełniły gęste kępki doklejone na górną część oka. Do tego wybrała szminkę w podobnym kolorze, co cień.
Nas niestety to nie przekonało, a Was?
AW