-
-
Matka dwojga małych dzieci, którym tatusia na co dzień nie potrafiła zapewnić, ryzykuje życiem. Jedyna opiekunka...
Po prostu skończona, absolutna idiotka.
Jeśli ktoś się tym zachwyca, to daje tylko dowód, że nie potrafi rozumem wyjść poza kadr zdjęcia.
A tak nawiasem: wycieczka tej Pani do biblioteki byłaby i bezpieczniejsza, i tańsza - i pożyteczniejsza dla niej.
Grotowski pozdrawia zza obłoczka... -
-
-
-
-
-
Aby ocenić zaloguj się lub zarejestrujX
Gość: una
Oceniono 47 razy 37
Matka dwójki dzieci , w tym jedno urodzone kilka miesięcy temu skacze ze spadochronem. Ona jest skończoną idiotką skupioną na sobie. W razie wypadku z kim te dzieci by zostały , z tatusiami każde ze swoim ? Mąż Kasi Smutniak , notabene doświadczony spadochroniarz zginął, trzy lata temu mój kolega również z dużym doświadczeniem zginął. To jest sport nie bez powodu nazywany ekstremalnym, ponieważ niesie ze sobą duże ryzyko. Dla tej kobiety, najważniejsze są tylko jej własne przeżycia. Pusta lala.