Ania i Grzegorz Bardowscy to jedna z kilku par, którą połączył program "Rolnik szuka żony". Zakochali się w sobie od pierwszego wejrzenia i do tej pory są bardzo szczęśliwi. W kwietniu 2016 roku wzięli ślub, a kilka miesięcy później na świecie pojawił się ich syn Jan.
Jak żartobliwie poinformowała Ania na Instagramie, nie chcieli czekać, aż rozpoczną się ferie w województwie dolnośląskim, gdzie mieszkają. Zdecydowali się wybrać na kilka dni nad polskie morze. Małżonkowie pokazali zdjęcia ze wspólnego spaceru:
Ferie zimowe nad Bałtykiem. Pierwszy spacer zaliczony. Pozdrawiamy - napisali pod spodem.
Internauci uznali, że to dość nietypowy kierunek, jednak w większości piszą, że zazdroszczą im wypoczynku i że o tej porze nad Bałtykiem też jest pięknie. Rację przyznała im Bardowska:
Nie sądziłam, że tak fajnie jest zimą nad morzem - stwierdziła.
Ania pokazała także spakowaną walizkę, jaką zabrali ze sobą. Przyznała, że nie jest mistrzynią pakowania i zawsze zabiera za dużo rzeczy pt. "a może się przyda". Nie ukrywa jednak przy tym, że mimo wszystko marzą im jeszcze ciepłe kraje.
AW