W niedzielę odbył się finałowy odcinek 5. edycji programu "Rolnik szuka żony". Wszyscy uczestnicy show ponownie spotkali się. Nie zabrakło deklaracji miłości, rozstań i szczerych wyznań.
Widzowie zachwyceni Jessicą w finałowym odcinku "Rolnika"
W ostatnim odcinku sezonu pojawiła się jedna z największych gwiazd tej edycji, Jessica, która była kandydatką na żonę Krzysztofa. Będąc jeszcze w programie, uczestniczka wywoływała skrajne emocje. Mocny, wręcz wulgarny makijaż powodował, że nie wszyscy mieli o niej najlepsze zdanie.
Tymczasem podczas finałowego odcinka Jessica zyskała nowe grono fanów. Internauci są zdania, że jako jedyna pokazała klasę.
No właśnie, co tam u ciebie? U mnie dobrze - zaczęła niepewnie.
Jessica wyznała, że program bardzo ją zmienił i nie ma za złe Krzysztofowi, że ją odrzucił.
Na pewno jestem pewniejsza siebie, poznałam Krzysztofa, jest fajnym człowiekiem, ale nie dla mnie. Idealny facet dla mnie to taki, który potrafi zająć się dziewczyną, pogadać z nią. Krzysztof jest spokojniejszy ode mnie.
Niedoszła żona Krzysztofa zdradziła, że oboje czuli, że nie ma między nimi chemii. I chociaż rolnik bardzo jej się podoba, razem podjęli decyzję, że nie chcą być razem. Na końcu Jessica złożyła Krzysztofowi życzenia i pożegnała się przytulając go.
Życzę ci wszystkiego dobrego, żebyś znalazł kobietę.
Słowa Jessiki zaimponowały widzom. W sieci aż roi się od komentarzy internautów, którzy są pod wrażeniem tego, że uczestniczka zachowała zimną krew, nie pokazała, że jej przykro i nie robiła Krzysztofowi zbędnych wyrzutów.
Ona jest cudowną osobą. Stwierdzam to bez krzty ironii, naprawdę. Jest sympatyczna, szczera, autentyczna i prawdziwa
Jako jedyna pokazała klasę. Brawo!
Bez zazdrości, zawiści i niepotrzebnych pretensji...
Zgadzamy się! Myślicie, że Jessica będzie teraz w Polsce prawdziwą gwiazdą? ;)
Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata show-biznesu, zaobserwuj nas na Instagramie>>>
KS
