Olfaktoria narzeka na weekendy w luksusowych SPA. Blogerka wróciła z wyjazdu wyczerpana. "To dla mnie mnóstwo pracy"

Olfaktoria narzeka po powrocie z luksusowego wyjazdu do SPA. Blogerka jest wykończona. Współczujecie?

Pod pseudonimem Olfaktoria ukrywa się Dorota Goldmann. Blogerka dużą popularność w sieci zyskała prowadzeniem kanału na portalu YouTube. Dziś jej profil subskrybuje tam już ponad 100 tysięcy osób, a największą oglądalnością cieszy się film "8 cech idealnego faceta". Influencerka aktywnie prowadzi również swoje social media. Całkiem niedawno na Instagramie pochwaliła się wypadem do luksusowego SPA. Wydawać by się mogło, że taki wyjazd to marzenie każdego z nas. Okazuje się jednak, że dla Olfaktorii było to wykańczający czas.

Olfaktoria narzeka na luksusowe wakacje 

W trakcie pobytu w ekskluzywnym siedlisku Olfaktoria rozpieszczała swoich obserwatorów obszerną relacją z wyjazdu. Na jej profilu mogliśmy podziwiać między innymi zdjęcia prosto z jacuzzi, piękne wnętrza czy zapierające dech w piersiach widoki. Ku zaskoczeniu wielu, Olfaktoria wyznała jednak, iż są to jedynie pozory, gdyż pobyt w hotelu był dla niej bardzo ciężką pracą.

Kiedy oglądacie moje vlogi, zapewne myślicie sobie: ale super - też bym tak chciała! Tymczasem wiele z Was nie zdaje sobie sprawy z tego, że każdy taki wyjazd to dla mnie mnóstwo pracy. Po kilkudniowym wyjeździe do @siedlisko518 wróciłam tak zmęczona, że dosłownie padałam na twarz. Pomyślcie o tym, kiedy będziecie patrzeć na to zdjęcie” - napisała pod jednym ze zdjęć Olfaktoria.
 

Post blogerki wzbudził w sieci sporo kontrowersji. Warto jednak w tym miejscu dodać, że to nie pierwszy raz, kiedy Olfaktoria wywołała swoim wpisem medialną burzę. Całkiem niedawno, gdy youtuberka wybrała się na krótki wyjazd do Zakopanego, podpadła widzom, wjeżdżając na Morskie Oko bryczką. Co więcej, postanowiła także nagrywać tamtejsze widoki bez odpowiednich zezwoleń. 

Zobacz wideo

Współczujecie Olfaktorii tak ciężkiej pracy?

DH

Więcej o:
Copyright © Agora SA