Barbara Kurdej-Szatan włączyła się w akcję "Koniec epoki klatkowej". W związku z tym pozwoliła się nawet zamknąć w klatce, żeby walczyć z ich stosowaniem. Pod jednym z jej zdjęć na Instagramie internautka nawiązała do tego. Nie musiała długo czekać na odpowiedź aktorki.
Kurdej-Szatan pozuje na nim w świetlistym makijażu i prześwitującej białej bluzce. Pod spodem pojawiło się wiele miłych komentarzy, jednak jeden z nich był naprawdę uszczypliwy.
Kurczaki do klatek też wsadza się pomalowane? - zapytała zadziornie internautka.
Aktorka nie mogła tego zignorować:
A głupia jesteś? - zwróciła się do niej.
Jej słowa mocno zdenerwowały internautkę. Zapytała Kurdej-Szatan, dlaczego ją obraża i zwróciła jej uwagę, że nic nie upoważnia jej do tego, żeby tak zwracać się do ludzi.
A ja się pytam dlaczego mnie kobieto obrażasz? Czy ja napisałam, że jesteś głupia? Nie, bo nie uważam, że jesteś. Ale pisać w ten sposób do ludzi w ogóle Ciebie nie upoważnia - stwierdziła.
W ten sposób wywiązała się pomiędzy nimi dyskusja:
Nie obraziłam, tylko spytałam! Głupie pytanie, głupia odpowiedź - broniła się Kurdej-Szatan.
Na koniec internautka zwróciła jej uwagę, że to nie jest pytanie "pytające" a "stwierdzające". Jedna z fanek zapytała się aktorki, dlaczego w ogóle odpowiada na "idiotyczne zaczepki". Ta przyznała, że "głupota w internecie coraz bardziej ją irytuje i nie będzie tego tolerować".
Jak oceniacie zachowanie Barbary Kurdej-Szatan? Czy agresja to rzeczywiście dobry sposób na walkę z głupotą w mediach społecznościowych?
AW