Sara Boruc-Mannei pojawiła się na okładce "Be Active", magazynu Ewy Chodakowskiej. Popularna WAG zaprezentowała się w skąpym bikini, które podkreśliło jej obłędną figurę. Choć wiadome jest, że Sara należy do szczupłych kobiet, nie wiedzieliśmy, że jest tak smukła i wysportowana.
Sara Boruc wyznała, że to właśnie Ewa Chodakowska pomogła jej dojść do takiej formy.
Uprzedzam pytania - ciężka praca, bo zdecydowanie ostatni rok był najbardziej intensywnym treningowo okresem w moim życiu plus niesamowita mentorka Ewa Chodakowska, która poświęciła swój czas, tworząc dla mnie cotygodniowe treningi na odległość - to moja recepta na sukces!
We wpisie Boruc dodała, że nie trenuje na siłowni - preferuje ćwiczenia w domu. A jedzenie?
Jadam różnie, miewam słabości, ale zdrowe przyzwyczajenia wyniosłam z domu i to już ze mną zostało - staram się tego samego uczyć moje dzieci. Jestem z siebie dumna, ponieważ w dzień zdjęciowy dostałam ogromnego spazmu mięśnia przy kręgosłupie, który powoduje nieziemski ból i skrzywienie sylwetki - widać to na mojej twarzy. Nie wspomnę o pozowaniu , spinaniu mięśni itd.. Ale jak na zawziętą Sarunię przystało, spięłam dupsko i okładka powstała - dodała.
Ostatnio w mediach pojawiło się sporo plotek odnośnie tego, że przyjaźń Mariny i Sary Boruc wisi na włosku. Ponoć poszło o to, że Łuczenko-Szczęsna nie może przeżyć tego, że jej płyta nie odniosła takiego sukcesu, jak płyta Boruc. Przypomnijmy, że debiutancki album "Love on your own" zbiera naprawdę świetne recenzje. Marina wbiła nawet Sarze szpilę, kiedy ani słowem nie wspomniała o sukcesie "przyjaciółki", a jednocześnie pisała ciepło o innych artystach.
Ale czyżby to tylko wymysły mediów? A może panie już się pogodziły? Marina skomentowała okładkowe zdjęcie Sary Boruc:
Brawo! W rzeczywistości jeszcze piękniejsze ciało.
Dziękuję Marinka - odpisała jej Boruc.
Ciekawi jesteśmy, czy zdjęcie skomentuje Anna Lewandowska. Sara Boruc zrobiła dość odważny krok, decydując się na współpracę z Ewą Chodakowską. Żona Artura Boruca odcięła się bowiem od innych WAGs, które ćwiczą, odchudzają się i jeżdżą na obozy z "Lewą".
Przypomnijmy, że Sara odważnie wypowiedziała się niedawno u Kuby Wojewódzkiego. Otwarcie przyznała, że żadna z żon piłkarzy nie byłaby w danym miejscu, gdyby nie sławny mąż.
Żadna z nas nie byłaby tu, gdzie jest, gdyby nie sławny mąż. Ale to nie jest nic złego, to normalne. Ja się przed tym nie wzbraniam - wyznała.
Pojawiło się sporo komentarzy, które sugerowały, że zdjęcie Sary Boruc zostało mocno przerobione. Ewa Chodakowska postanowiła więc pokazać efekt "przed i po".
Sara Boruc na okładce 'Be Active' Instagram.com/chodakowskaewa
Faktycznie - zdjęcie ma poprawione kolory, ale retuszu w sylwetce Sary Boruc naprawdę próżno szukać.
Saro, wyglądasz super! Oby tak dalej!
JT