Weronika Książkiewicz wybrała się nad wodę. Aktorka chciała sobie zrobić zdjęcie na popularnym w tym sezonie łabędziu. Jednak coś jej nie wyszło - materac był ubrudzony błotem.
Książkiewicz po raz kolejny wykazała się świetnym poczuciem humoru i o radę poprosiła Annę Wendzikowską, która na Instagramie ma piękne zdjęcia z flamingiem czy też jednorożcem.
Ania, jakich filtrów używasz? Bo tu w resorcie próbowałam zrobić podobne zdjęcie i nic - napisała.
Anna Wendzikowska odpowiedziała koleżance:
Hahaha... Na niektóre rzeczy filtry nie pomogą, tylko stare, dobre: woda i mydło.
Post Książkiewicz rozbawił jej obserwatorów. I wcale się nie dziwimy! My też uwielbiamy jej poczucie humoru.
JT