Niebawem rocznica ślubu Hyżych. Agnieszka Hyży powiedziała o trudnych momentach w związku z Grzegorzem. "Czasem na siebie krzykniemy"

Agnieszka Hyży udzieliła wywiadu magazynowi "Flesz". Okazuje się, że jej związek z Grzegorzem nie jest taki sielankowy, jak może się wydawać.

W lipcu trzecia rocznica ślubu Agnieszki i Grzegorza Hyżych. Chociaż ich związek narodził się w atmosferze małego skandalu, to nie przejmują się negatywnymi komentarzami, a ich miłość kwitnie. Zdarzają się też gorsze momenty, jak to bywa w każdym związku.

Agnieszka Hyży o związku z Grzegorzem

O takich momentach opowiedziała Agnieszka Hyży w wywiadzie dla magazynu "Flesz". 

My też mamy temperamenty. Grzesiek jest artystą i nie jest łatwy w obyciu. Ja jestem niezależną jedynaczką, która mocno stawia na swoim. I jeśli mi na czymś zależy, potrafię wiercić dziurę w brzuchu. Całe szczęście nie rywalizujemy ze sobą. Grzesiek ma we mnie oddanego kibica i fana, który spamuje wszystkich jego sukcesami. Mój mąż jest dla mnie oparciem, cieszy się z moich sukcesów i kibicuje nowym projektom.

Mimo wielkiej miłości i wsparcia, są dni, kiedy dają upust swoim emocjom.

Wiadomo, że czasem na siebie krzykniemy, wyładujemy emocje. Nie mamy cichych dni, choć Grzesiek chyba czasem marzy, żebym pomilczała - opowiadała.

Agnieszka Hyży i Grzegorz Hyży będą mieć dzieci?

Prezenterka telewizyjna dodała też, że być może doczekają się wspólnego potomstwa. Ona ma już jedną córkę z poprzedniego małżeństwa, a piosenkarz ma dwóch synów. Jednak nie doczekali się jeszcze wspólnych dzieci. Nie wykluczają, że ich rodzina się powiększy. 

Chcesz rozśmieszyć pana Boga, opowiedz mu o swoich planach na przyszłość. Nie mam już 20 lat, nie odkładam życia na później. Mamy z Grześkiem swoje plany i marzenia: dom, dzieci. To wszystko przed nami i, mam nadzieję, w niedalekiej przyszłości - wyznała w magazynie.

Pozostaje trzymać kciuki za spełnienie ich marzeń i powiększenie rodziny.

MT

Maja Hyży o relacjach z Grzegorzem. Mówi, mówi i nagle... "Nie chciałam tego powiedzieć. Nie nagrywacie?" Owszem, nagrywaliśmy

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.